czwartek, 16 lutego 2012
Cacharel Amor Amor oraz La Rive Sweet Rose- czyżby odpowiednik?
Woda toaletowa Amor Amor Cacharela to zdecydowanie mój faworyt wśród zapachów. Lubię słodkie, zdecydowane ale nie duszące perfumy, i ten zdecydowanie trafia w mój gust. Wiadomo, kazda z nas ma swoje ulubione perfumy,które nigdy nam się nie znudzą.Większość z nich ma także swoje tańsze odpowiedniki, które nieznacznie się od nich różnią.Jakiś czas temu dostałam wodę perfumowaną Sweet Rose- zapach od razu mi się z skojarzył z moim ukochanym zapachem.
Opis Sweet Rose:
Owocowo - kwiatowa kompozycja, elektryzująca nawet najbardziej wybrednych. To czerwony eliksir o właściwościach uwodzicielskich.
Kategoria: owocowo - kwiatowa
Nuty zapachowe:
nuta głowy: mandarynka, grapefruit
nuta serca: biała lilia, róża, śliwka
nuta bazy: białe drzewo cedrowe, wanilia, ambra, piżmo
Opis Amor Amor:
Perfumy wylansowane przez firmę Cacharel, są esencją uczuć, które wywołuje miłość. W pięknym, czerwonym flakonie znajdziemy delikatnie wibrujący, kuszący zapach, który jest równie niebanalny co uczucie, spontaniczny i nieprzewidywalny.
Kategoria: kwiatowo-owocowa.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: konwalia, czerwona pomarańcza, różowy grejpfrut
nuta serca: mandarynka, melati, różana esencja
nuta bazy: białe piżmo, drewno sandałowe, wanilia, szara ambra.
Jak widać skład mają bardzo podobny i naprawdę niewiele się od siebie różnią. Amor Amor utrzymuje się nieznacznie dłużej na skórze, znacznie zaś dłużej na ubraniach, ale skoro cena jest tak dużo większa, to po co przepłacać?
Ja Amor Amor używam tylko na większe wyjścia, zaś Sweet Rose zawsze gdy tylko mam ochotę czuć ten zapach. Ja osobiście na mojej koleżance(póki mi nie powiedziała czym pachnie) nie czułam żadnej różnicy pomiędzy oryginałem a odpowiednikiem. Polecam każdej wielbicielce tego znanego zapachu :)
Czy Wy macie odpowiedniki swoich ulubionych perfum?
Pozdrawiam,
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Znam jednak dla mnie to zdecydowanie za słodki zapach ;-)
OdpowiedzUsuńJa odpowiedników dla swoich nie znalazłam, w sumie nawet nie szukałam :)
OdpowiedzUsuńmialam oba zapachy i w sumie nawet sweet rose bardziej przypadl mi do gustu :) a za taka cene to juz w ogole ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tych perfum :))
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwatorów i zapraszam do mojego nowego bloga: http://paper-lady.blogspot.com/
ja prypadkiem znalazłam w sklepie perfumy la rive które do złudzenia pachniały jak marc jackobs LOLA! perfumy na które poluję i odkładam już jakiś czas - kupiłam na razie la rive i chyba jakby ktoś prysnął mi na jedną rękę la rive na drugą lolę to nie wiem czy byłabym w stanie te zapachy odróżnić :P
OdpowiedzUsuńMuszę również powiedzieć, że la rive stosunkowo do ceny są na prawdę trwałe :)
i taka puenta na koniec - baaaardzo się cieszę, że trafiłam na la rive, bo zapach zwyczajnie okazała się nie dla mnie i gdybym kupiła butlę 100 ml za ok 300 zł to nigdy w życiu bym jej nie zmęczyła!! :)
Zdradź mi proszę nazwę tego zapachu :)
UsuńOdpowiednikiem Loli jest zapach La Rive X.lou Znajdziesz go w każdej naturze za 22 zł :) Pozdrawiam!
Usuńhej. :) zapraszam na mój blog dot. lakierów i innych kosmetyków do paznokci: http://kkamilaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMój faworyt wśród wszystkich perfum! To la rive mi jakoś nie odpowiada jakoś to nie to kompletnie :P Znalazłam tańszy odpowiednik na stronie www.zapachowiec.pl i jestem wielką fanką perfum od nich a w szczególności Amor Amor!
OdpowiedzUsuń